środa, 13 lutego 2013

Zbuntowana - Veronica Roth



Tytuł: Zbuntowana
Autor: Veronica Roth
Data wydania: październik 2012
Ilość stron: 384
Wydawnictwo: Amber
Cena: 37, 80 zł
                                                 Ocena: 10/10

"Ale pamiętaj, że czasem ludzie, których nękasz, stają się silniejsi, niżbyś chciała."

Czy gdybym stwierdziła, że trylogia "Niezgodna" znajduje się w mojej czołówce najlepszych książek, mogłabym kogoś urazić (jednak zaznaczam w mojej czołówce). Opinie na temat tej serii są różne, pomimo wątku miłosnego pani Roth nie zapomina poświęceniu własnej wygody dla dobra drugiej połówki.Cieszę się, że miałam okazję zapoznać się z tymi książkami. Uważam, że książka zasługuje na najwyższą notę, dlatego tak ją oceniłam a nie inaczej.

Tak, jak wyżej wspomniany cytat, moim zdaniem jest bardzo prawdziwy o tyle, że zmienia moją mentalność (tzn. tylko jej część). Autorce udało się zebrać w jednym zdaniu to, czego ja nie umiałam nazwać. Kolejne przygody Tris i Cztery (pseudonim bohatera) pokazują, że ten cytat jest jak najbardziej odpowiedni na nazwanie ich przygód. Nareszcie trafiła się książka, która wyróżnia się wśród swojego gatunku.

Gdy ją czytałam dosłownie wyłączałam się ze świata, nic nie widziałam i nic nie słyszałam poza moją wyobraźnią. Bardzo mnie to cieszy, ponieważ w chwili obecnej rynek książkowy wypełnia się erotykami, które powiedzmy sobie szczerze nie są na tyle prawdziwe, aby pokazać piękno zaufania i wręcz egoistycznego strachu przed stratą drugiej osoby ( jednak nie czytuję erotyków, więc inni mogą się ze mną nie zgodzić. Wcale mnie to nie dziwi). Głównie, gdy przeczytam tak poruszającą książkę ciężko mi pisać, teraz jest inaczej i nie umiem tego wytłumaczyć.

Główni bohaterowie się zmienili. Stali się bardziej egoistyczni pod względem pojęcia miłości do ukachanej/go. Odniosłam wrażenie, że czują wręcz nieustającą obawę utraty kogoś do kochania. Możliwe, iż znalazłabym się w podobnej sytuacji panicznie bałabym się, że stracę jedyną osobę, na której mi zależy (nie jestem w takiej sytuacji, więc ciężko mi powiedzieć jakbym się zachowywała). Jednak Tris podejmuje decyzje, których konsekwencje przyjmuje (bądź też niezupełnie) z podniesioną głową. Każdy nasz czyn wywołuje konsekwencje, tak wiem nic nowego, jednak tutaj nie są one opisane epizodycznie. W związku Tris+Cztery to on jest tym, który w większości wypadków zachowuje trzeźwy umysł. Spodobał mi się ten pomysł, ponieważ w większości książek to dziewczyny go mają i udają, że są głupie i naiwne.

Bohaterowie drugoplanowi jak i epizodyczni, stali się bardziej charakterni. Na to należy zwrócić uwagę, ponieważ, aby móc wybaczyć komuś zabójstwo (nawet w obronie własnej) ukochanej osoby nie jest łatwe, dlatego Christina mnie tym mocno zaskoczyła i w moich oczach urosła bardzo wysoko ( nie jestem w stanie wyobrazić sobie takiej sytuacji ze mną w roli głównej).

Akcja bardzo dynamiczna, co zresztą widać w pierwszym tomie. Jednak tutaj pojawiają się takie zwroty akcji, że mam wrażenie, jakbym czytała dwie różne książki a nie jedną i to w dodatku młodzieżową. Postacie są opisane w ten sposób, że akcja jest  przejrzysta. Nie ma niedokończonych zdań i pytań bez odpowiedzi (lub naprowadzenia na nią). Czytałam tę książkę kolejny raz... dalej jestem w szoku. Nie umiem zacząć czytać kolejnej książki, ponieważ dalej żyję w świecie tej.

Analizując jeszcze raz dochodzę do wniosku, że...  w moim wypadku pojawia się lekki minus za polską okładkę, więcej negatywów nie znalazłam. Książka idealna jak dla mnie i mam nadzieję, że jeszcze nie raz będę miała okazję do niej wrócić, ponieważ jest dobrą "szkołą", aby zmienić patrzenie na świat i na samego siebie.

9 komentarzy:

  1. kiedy wreszcie premiera filmu "Niezgodna"? to by mnie zmotywowało do jej przeczytania - by zrobić to przed kinową wersją. :)
    jestem pewna, że książka spodobałaby mi się.. ale cóż, jakoś się zabrać nie mogę ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajna recenzja. :) Nie mogę się doczekać aż zabiorę się za ten film. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :P W końcu udało mi się napisać coś lepszego (tak myślę;)) Ja też, więc czekamy na niego obie ;3

      Usuń
  3. Już nie mogę się doczekać kiedy ta część wpadnie w moje ręce i będę mogła poznać dalsze przygody Tris i Czwórki :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Czytałam drugą część najpierw po angielsku i kurczę, lepsza była, niestety coś czuję, że tłumacz troszkę sprawę skiepścił.
    I czasami pani Roth gnała na łeb na szyję z fabułą, przez co zastanawiałam się, kiedy Ci ludzie śpią :D

    Ale mimo wszystko dobrze mi się czytało i byłam bardzo zaskoczona końcówką.
    Ciekawe co się stanie w trzeciej części... ;>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A Polska okładka jest taka sama jak amerykańska, więc nie ma co minusować ;)

      Usuń
    2. Też jestem ciekawa, ponieważ końcówka "Zbuntowanej" pozostawiła wiele pytań. ;D

      Prawie taka sama. Tutaj strasznie mnie razi komentarz od wydawnictwa. Jestem uczulona na tym punkcie, może dlatego moja opinia jest taka ;)

      Usuń
  5. Pierwszą część czytałam i pozytywnie wspominam, więc chętnie przeczytam i "Zbuntowaną"

    OdpowiedzUsuń