wtorek, 11 czerwca 2013

Blask - Amy Kathleen Ryan


Nazwa: Blask
Autor: Amy Kathleen Ryan
Data wydania: styczeń 2013
Ilość stron: 408
Wydawnictwo: Jaguar
Cena: 37, 90zł
Ocena: 9/10

       O Blasku było głośno jeszcze zanim książka ukazała się w księgarniach. Rozumiem, że ktoś mógł wcześniej zapoznać się z tą pozycją (w internecie). Ja wolałam poczekać, aż cała wrzawa z powodu utworu opadnie i dopiero wtedy zapoznać się z nim, kiedy bardziej racjonalnie będę mogła go ocenić. W końcu nadarzyła się okazja i mogłam dokonać zakupu. Rozradował mnie fakt, że jest to jedna z trafniejszych transakcji, które udało mi się zrealizować (choć muszę przyznać, iż początkowo miałam pełno obaw, czy mi się Blask spodoba, bo nie przepadam za utworami okrzykniętymi sławą).

          Teraz ta powieść znalazła się w gronie niewielu, z którymi nie mam zbyt dużych problemów. Bohaterowie Kieran i Waverly całkiem mi się spodobali, a sielanka ich uczuć ulega zmianie, nie jest monotonna i autorka nie dorzuciła jeszcze jednego bohatera, który nastaje na Waverly. Bardzo dobrze, że postacie występujące w książce nie mają silnych, stanowczych charakterów, bo mogłoby być nudno, choć z drugiej strony, mogliby się pozabijać albo... no cóż, takie przypuszczenia mogę sobie snuć w wyobraźni. Wracając do lektury, nie tylko postacie, ale również ich przygody mnie zaciekawiły i z przyjemnością przewracałam kartki, aby poznać dalsze ich losy (postaci, oczywiście...)

          Utarło się przekonanie, że dobra recenzja, to długa recenzja, że wypada książkę streścić, mówić o jej dobrych i złych stronach (jeśli się autora lubi, o minusach mówi się mniej). Zwykło się też zwracać uwagę na szatę graficzną, twardą czy miękką okładkę. Recenzowanej książce przyznaje się też ilość gwiazdek czy kółek (sprytny sposób zachęcenia do przeczytania adresowany do nie lubiących czytać recenzji albo nie lubiących polegać na cudzym "pisanym" słowie). Zatem zakończę tę recenzję jednym słowem... warto.
     
        

3 komentarze:

  1. Chcę przeczytaj jednak nigdzie nie mogę znaleźć tej książki:/

    OdpowiedzUsuń
  2. Nadal mam obawy, co do tej książki. Jak będzie w bibliotece to z ciekawości się skuszę, bo inaczej będzie mnie to dręczyć...

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam się wymieniac na "Blask", ale dziewczyna się rozmyśliła.. :/ muszę znaleźc chyba kogoś nowego :D

    OdpowiedzUsuń